Nowohucka bestia >>
Nowa Huta wreszcie doczekała się nowego literackiego portretu. Elżbieta Łapczyńska w swojej debiutanckiej powieści „Bestiariusz nowohucki” odświeża mit po to, by z gruzów socjalistycznego miasta wydobyć elementy zarówno nierzeczywiste, jak i uniwersalne. >>
Zachwyć się brudem >>
Powieść Łukasza Barysa to otwarte zaproszenie do podziwiania brudu, brzydoty i biedy, które wylewają się z pabianickich przestrzeni. Laureat Paszportu „Polityki” (2021) stworzył świat, w którym życie walczy o pierwszeństwo ze śmiercią, a dziecko stara się dorosnąć. >>
Queerowe zabawy z kanonem >>
Antologia „Dezorientacje”, która jest wynikiem ogromu pracy redakcyjnej Alessandra Amenty, Tomasza Kaliściaka i Błażeja Warkockiego, stanowi przykład książki, którą już teraz można nazwać klasyką gatunku – bo też klasycznym pozycjom przekornie przyglądają się autorzy dzieła. Świetna książka na nieco mniej świetne czasy. >>
Koniec świata według baby >>
Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku! Jeśli w Twoim ogrodzie nagle pojawiła się otchłań, przeczytaj „Potop”. Jeśli śliwek starczy Ci tylko na nalewkę, przeczytaj „Potop”. Jeśli widzisz zbliżającą się katastrofę, przeczytaj „Potop”. A jeśli jej nie widzisz, czytaj „Potop” do skutku. >>
Życie zaczyna się śmiercią i kończy się o poranku >>
„Białe noce” Urszuli Honek są pełne smutku i śmierci, samotności i poplątanych relacji. Nic nie jest dopowiedziane i nic nie jest do przewidzenia. Czytanie opowiadań oswaja czytelnika z najbardziej naturalnymi i najmniej pożądanymi stanami – śmiercią i lękiem. >>
Kąpiel w gorącej nafcie albo mitologie pana Podedwornego >>
Rzeszotami nazywano w dziewiętnastym wieku tereny – podziurawione gęsto niczym sito – przez stojące obok siebie szyby naftowe. Te przepastne otwory są dobrą metaforą dla stworzonej przez Bartosza Sadulskiego biografii Podedwornego, rozpiętej między bezsilnym wobec pustych pseudoarchiwów niedopowiedzeniem a mnogością zmyśleń i mistyfikacji. >>
„Gorzko, gorzko” Joanny Bator – „czyli inaczej niż w życiu” >>
„Gorzko, gorzko” Joanny Bator jest sagą rodzinną o relacji matek z córkami, dziedziczeniu traumy, a także o sile wielopokoleniowego siostrzeństwa. >>
Festiwal Fabuły 2022: Po sąsiedzku >>
Fabuł potrzebujemy nie tylko do chwilowej ucieczki przed trudną rzeczywistością. Chodzi o coś więcej: by zrozumieć i oswoić świat, musimy mieć i język, i opowieści. Spotkajmy się zatem w Centrum Kultury ZAMEK na Festiwalu Fabuły – ze świetną, różnorodną literaturą, daleką od łatwych recept, oczywistych odpowiedzi i szybkich ocen. >>
Festiwal Fabuły 2020: Konieczność fikcji >>
Dobra i różnorodna fikcja jest jak brulion, który pozwala wypróbować różne wersje życia. Jak niedoceniana szczepionka, która okazuje się niezbędną ochroną, gdy chaotyczny świat nas zaskakuje. Dobra fikcja przede wszystkim jednak pozwala wciąż inaczej i od nowa zachwycać się ludźmi i światem. >>
Mniejszość, czyli fatum >>
Mit zwycięstwa nad faszystowskimi Niemcami jest dla współczesnej Rosji fundamentem państwowej ideologii i kluczem do zrozumienia rzekomej roli narodu w dziejach. Siergiej Lebiediew w powieści „Dzieci Kronosa” pokazuje, że korzenie tego mitu sięgają dużo głębiej. A światowe media okrzyknęły jego pisarstwo prawdziwym zjawiskiem. >>
Poznań zły: „Ubiezpieczyciel” >>
„Po sześciu miesiącach miałem najwięcej sprzedanych ubezpieczeń w firmie. Okazało się to łatwe. Prawie zawsze proponowałem. Jeżeli ktoś wydawał się oburzony, szybko sprawę obracałem w żart”. Czekając na drugą książkę Bartłomieja Grubicha, przypominamy jego opowiadanie, które w 2014 roku wygrało konkurs „Poznań zły”. >>
„Bo grób twój jeszcze odemkną powtórnie…” >>
„Strup. Hiszpania rozdrapuje rany” Katarzyny Kobylarczyk to wnikliwa diagnoza społeczeństwa hiszpańskiego. Jawi się ono jako „dwie Hiszpanie”, niedające się niemal pogodzić opowieści. Opowieści te zresztą w wielu miejscach brzmią przeraźliwie znajomo.
Eliza Szybowicz: Wolności nie kocham, nie rozumiem >>
Eliza Szybowicz podsumowuje konkurs na opowiadanie „Wolność jest?…”. Gdybym miała zebrać swoje wrażenia jako jurorki, powiedziałabym: uczta, uczta, uczta – pisze.
Festiwal Fabuły: Marta Tymowska-Wicha i Marcin Wicha >>
W ramach warsztatów „Gdzie mieszka Łysol?” ostatniego dnia festiwalu w Zamku pojawili się czytelnicy najmłodsi, a zarazem najbardziej dociekliwi. Spotkanie dla dzieci prowadzili Marta Tymowska-Wicha i Marcin Wicha.
Festiwal Fabuły: Stefan Chwin >>
Tegoroczny Festiwal Fabuły zakończyło spotkanie wokół „Srebrzyska”, czyli najnowszej powieści Stefana Chwina. O ryzyku, przyjemności, różnicy między filozofią a teologią, o złu wypychającym człowieka poza krąg religii chrześcijańskiej z pisarzem rozmawiał Bartosz Dąbrowski.
Festiwal Fabuły: Wit Szostak >>
Wit Szostak to pisarz dyskretny, nie zajmuje pierwszych stron gazet. Owa dyskretna obecność w literaturze po zapoznaniu się z jego książkami jest zrozumiała i budząca szacunek – mówił Piotr Śliwiński na spotkaniu z pisarzem.
Festiwal Fabuły: Grzegorzewska, Murek, Pustkowiak >>
Wioletta Grzegorzewska, Weronika Murek i Patrycja Pustkowiak – bohaterki ostatniego dnia Festiwalu Fabuły – udowodniły, że nie ma potrzeby traktowania debiutantów z jakąkolwiek rezerwą.
Festiwal Fabuły: Konkurs WOLNOŚĆ JEST…? Rozstrzygnięcie! >>
Podczas ostatniego dnia Festiwalu Fabuły miało miejsce jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń pięciu festiwalowych dni. W Centrum Kultury ZAMEK rozstrzygnięto konkurs na opowiadanie pt. WOLNOŚĆ JEST…?