PP 2019: Rafał Skonieczny – trzy wiersze
12 maja 2019
Trzy wiersze Rafała Skoniecznego. Na spotkanie z poetą zapraszamy w czwartek 16 maja do Galerii Miejskiej „Arsenał”.
Yyyy
Człowiek w najlepszym wydaniu. Czytają go
urządzenia, każdy jego ruch zapisują
w swoich krystalicznych mózgach,
nic z tego nie rozumiejąc.
Człowiek w najlepszym wydaniu nie wie,
że istnieją języki. Każda umiejętność jest nowa,
przybliża go do życia, którego nigdy nie obejmie
tak precyzyjnie, jak teraz.
Starszy facet na ławce pyta: ile to ma lat.
Człowiek w najlepszym wydaniu wskazuje
na samolot i woła: TAM! Jest tym,
co wskazuje.
Człowiek w najlepszym wydaniu.
Człowiek pierwszego sortu.
Człowiek najwyższej jakości.
Człowiek ostatniej szansy.
Żagiel
Wszystkie słowa wyjdą kiedyś z użycia,
zastąpione przez inne wytwory fikcji.
Co z nas zostanie, okruszku?
Kapki z bębem, kąki, bumby, pep,
mafetka, omocica, bun. One rownież
kiedyś przepadną.
Zostaniemy z przeczuciem,
którego i tak nie nazwiemy,
bo nie będzie już języka.
Jeśli pamięć się nie myli, zrobi to sens,
jeśli sens jest tylko kaprysem formy,
forma ledwie kształtem pragnienia.
Jeśli słowa mają nas za coś pamiętać,
okruszku. Zostaną okruchy, żagiel
powoli spalany przez słońce.
Grawitacja
bywałem więc duchem, a nawet rajską duszą,
jeśli liczyć muzykę, która wtedy grała,
tylu ludzi, a jednak rozumiałem więcej,
kiedy nikt nic nie mówił, nic nie zapowiadało końca,
mieliśmy jeszcze wakacje, a wiało niemiłosiernie,
wiatr podnosił parasole wraz ze stolikami
i tym wszystkim, co na stolikach ciążyło, jaśniało
do łez, świat miał do zaoferowania niewiele więcej
ponad miejsce na ziemi, którego i tak było coraz mniej,
słowa ważyły tyle, ile powinny, mieściły się
w swoich pierwotnych brzmieniach, ile z nich
pozostało, które nas ze sobą zwiąże?
Szedłem za nią spod szkoły, gdzie odbywała praktyki,
aż na przedmieścia pod dom jej rodziców,
pod pretekstem korepetycji z matematyki siadała na ławce
z chłopakiem, którym wtedy byłem, oddałbym
wszystko, żeby zrozumiała ukryte intencje rzeki
i mowę ognia, nie wiedziałem, że kiedyś będę pisał
przeciwko niej, przeprawiłem się przez rozlewisko
i stopiłem podeszwy wojskowych butów,
bo spałem zbyt blisko ogniska,
jakiż musiałem być śmieszny w jej oczach,
bywałem więc duchem (a potem zagubiłeś mi się
w miasteczku, w którym dorastałem i o którym zapomniałem,
rozświetlone od środka żyły, strach rozpierający serce
jak foliowy worek powoli napełniający się wodą,
sen w przedsionkach
migotał długo),
bywałem więc duchem, wyobrażałem sobie wiersz
jako umieranie. Nie wiedziałem, że przeżyłbym
wszystko jeszcze raz tylko po to,
żebyś się urodził
RAFAŁ SKONIECZNY (ur. 1983) – polski poeta i muzyk. Opublikował: „Antologia hałasu” (arkusz), „Dzikie strony”, „Przeniesiony człowiek”, „Antologia hałasu”, „Jestem nienawiść”. Wokalista i gitarzysta Hotelu Kosmos, po przeprowadzce do Gdańska założył kolektyw RARA, z którym wydał trzy płyty.
POZNAŃ POETÓW 2019: SERYJNI NA WSPÓŁCZYTNIKU – Przemysław Owczarek, Maciej Robert, Rafał Skonieczny. Prowadzenie: Urszula Putyńska. Galeria Miejska „Arsenał”, 16.05.2019, g. 16.30-17.45
zobacz także: „Jeden Poznań, dwa serduszka, ojojoj”
zobacz także: PP 2019: Barbara Klicka – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Joanna Roszak – dwa wiersze
zobacz także: PP 2019. Ariko Kato: Jedna czy dwie półki poezji
zobacz także: PP 2019: Marcin Baran i Marcin Sendecki – wiersze
zobacz także: PP 2019: Ciało ofiarowane. O ciele i wątkach homoerotycznych w poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego
zobacz także: PP 2019: Marta Eloy Cichocka – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: GIRL NOT AFRAID
zobacz także: PP 2019: W „Kontenerze” matki nie ma
zobacz także: PP 2019: Krzysztof Siwczyk – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Bez filtrów. O poezji Klary Nowakowskiej
zobacz także: PP 2019: Jan Rojewski i jego polski ikonoklazm
zobacz także: PP 2019: Agata Jabłońska – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Miłość jako rewolucja. Wiersze miłosne Jerzego Jarniewicza
zobacz także: PP 2019: Być (z) wierszem
zobacz także: PP 2019: Justyna Kulikowska – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Wartości środkowe albo o poszukiwaniu ob(e)c(n)ości
zobacz także: PP 2019: Kacper Bartczak – dwa wiersze
zobacz także: PP 2019: Serhij Żadan – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Jerzy Jarniewicz – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Za każdym wierszem stoi wojna
zobacz także: PP 2019: Poznańska szkoła tytułu, czyli: proza w poezji, poezja w prozie
zobacz także: PP 2019: „Strasznie patrzeć, jak tworzy się historia”
zobacz także: PP 2019: Maciej Robert – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Gniewne wiersze Justyny Kulikowskiej
zobacz także: PP 2019: Julia Niedziejko – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Sanatorium bez granic
zobacz także: PP 2019: Klara Nowakowska – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Nie będzie o młodości