PP 2019: Krzysztof Siwczyk – trzy wiersze
7 maja 2019
Krzysztof Siwczyk poprowadzi w czasie Poznania Poetów 2019 lekcję poetycką i wystąpi na wieczorze autorskim wspólnie z Jerzym Jarniewiczem i Kacprem Bartczakiem. Już dziś natomiast można przeczytać jego trzy wiersze.
Odosobnienie
Wreszcie razem, w koszarze,
w koszmarze rzezi snów,
zdani na siebie, ty i ja, sami
bez imion jak nowe testamenty,
podobni do całej reszty, szlachtowani
od głów, równani do jednego porządku
przez powiew tego, co na zewnątrz nas
zachodzi, pędzi do koszary z dala
już tłum z nas, całe zastępy jak pijawki
podnoszące ssaki, haki oderwane
od powierzchni ciała, ziemi
pokazujemy na co nas jeszcze stać,
w odosobnieniu, na małej przestrzeni,
z niczego zrobimy tu rzeź,
jakiej nikt się po nas nie spodziewał,
próbując zapobiegać zamiast karać.
Prawda obiektywna
dla Ewy Lipskiej
Jest jak głos obiektywizujący się w słuchanej muzyce,
zupełnie fałszywy dla tego, kto śpiewa, ale prawdziwy
dla tego, kto słucha, w weekend, dobiega wyraźnie,
w godzinach pustych przebiegów, pod wieczór niedzieli,
gdy na zonie już trwa blokada, firma zewnętrzna zamyka
do środka, równo kosi całą noc, ryk przerywa słowa,
kości wiercą w tkance, w uzie ust rośnie refren, powietrze
wertykuluje płuca, ciecze przez wenflon, jak nic nie dotrzyma
świtu, gdy wózek wyjedzie z garkuchni, chodaki zatłuczą w kafle,
dowie się jak to było dalej, jak dotrzma, rychlej.
Kody
Zawezwani, dostarczeni pod bramę, zastani
przez świt w odbiciu akustycznej kurtyny,
sprawdzamy kody, przykładamy pod czytnik tożsamości,
to my, ale nie da się potwierdzić, nie wrócimy na słowo,
zostaniemy leżeć, zaśniemy w obcych piszczelach,
w nowych krzesłach jak zwęglona armada, flota
powietrzna wchodząca w atmosferę, w ogniu
pytań cicha czyha noc, która nie następuje po dniu,
w wieczystym hangarze trwa transfer, dorzuca do pieca
brakujące rasy szybka taśma, zaczynają się schody,
ruchome stopnie, historie jakich nie słyszał nikt, Ergonom
gdy wdrażał zawsze działało, teraz też działa, popieli się jutro
do żywego złe, gorsze i najgorsze światło za nami,
czasy bez zarzutu, wybywamy w porę: czarny, biały, żółty
język ciśnie się na usta, sam się prosi o wybaczenie,
którego płomiennie nie udziela.
KRZYSZTOF SIWCZYK (1977) – poeta, autor czternastu tomów wierszy (ostatnio „Mediany” Wydawnictwo a5 2018) oraz książek krytyczno-literackich, eseistycznych i prozatorskich (ostatnio „Bezduch” Austeria, 2018r.). Zagrał również główne role w dwóch filmach fabularnych: „Wojaczek” (reż. Lech Majewski, 1999r.) oraz „Wydalony” (reż. Adam Sikora, 2010r.). Mieszka w Gliwicach.
POZNAŃ POETÓW 2019: SZTUKA CZYTANIA WIERSZA (W SZKOLE) – Krzysztof Siwczyk, Karol Francuzik. Collegium Maius UAM, 15.05.2019, g. 12-13.30
POZNAŃ POETÓW 2019: WIERSZE – Krzysztof Siwczyk, Jerzy Jarniewicz, Kacper Bartczak. Prowadzenie: Antonina Tosiek. Centrum Kultury ZAMEK (Dziedziniec Różany – namiot), 16.05.2019, g. 18.30-19.45
zobacz także: „Jeden Poznań, dwa serduszka, ojojoj”
zobacz także: PP 2019: Barbara Klicka – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: Joanna Roszak – dwa wiersze
zobacz także: PP 2019. Ariko Kato: Jedna czy dwie półki poezji
zobacz także: PP 2019: Marcin Baran i Marcin Sendecki – wiersze
zobacz także: PP 2019: Ciało ofiarowane. O ciele i wątkach homoerotycznych w poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego
zobacz także: PP 2019: Marta Eloy Cichocka – trzy wiersze
zobacz także: PP 2019: GIRL NOT AFRAID
zobacz także: PP 2019: W „Kontenerze” matki nie ma