Festiwal Fabuły: Wit Szostak
18 października 2016
Wit Szostak to pisarz dyskretny, nie zajmuje pierwszych stron gazet. Owa dyskretna obecność w literaturze po zapoznaniu się z jego książkami jest zrozumiała i budząca szacunek – mówił Piotr Śliwiński na spotkaniu z pisarzem.
Z PODNIESIONĄ PRZYŁBICĄ –
w ten sposób Wit Szostak mówił o tym, jak podszedł do swojego najnowszego dzieła, które dopiero ma się ukazać. „Zagroda zębów” to, jak określił pisarz, prózki, miniatury literackie. Zbiór bękarcich i sierocych opowieści, które nigdy nie zaistniały. W bardzo liryczny sposób opowiadają o Odyseuszu, jednak sam autor twierdzi, że boi się poezji. – Nie stać mnie na wiersze – wyznał, a zaraz potem dodał, że jego twórczość balansuje między prozą a poezją.
Prowadzący rozmowę Piotr Śliwiński w nawiązaniu do „Stu dni bez słońca” powiedział, że główny bohater jest podobny do Don Kichota. Nie wiadomo tylko, czy to Don Kichot jest szalony, czy reszta świata. – To jest wielka tajemnica Don Kichota. Czy on świadomie gra w tę grę? Nie mamy jasności. Zrobiłem eksperyment i zastosowałem narrację pierwszoosobową, ale nie wiem, co siedzi w głowie Srebronia – mówił pisarz.
PROBLEM Z TOŻSAMOŚCIĄ
polega na tym, że nie wiemy, czy chcemy przynależeć do świata, który nas otacza na określonych zasadach. Książka Wita Szostaka „Wróżenie z wnętrzności” opowiada o ucieczce od rzeczywistości. Według pisarza niezrealizowanie tej ucieczki nie jest niczym złym. Każdy ma prawo dokonać wyboru. Wit Szostak powiedział też, że wielu ludzi porzuca pracę w korporacji, bo odczuwają pustkę. Uciekają wtedy na wieś, gdzie sami produkują cydr i sery. Ostrzegał jednak: – Pustka, przed którą chcemy uciec, i tak nas dopadnie.
WSKRZESIĆ JĘZYKI
– Fascynuje mnie słowo i jego sposób życia. Dla literatury problemem jest nazywanie rzeczywistości, wypowiadając słowa, stwarzamy ją na nowo – mówił Szostak pod koniec spotkania. Wyznał też, że filozofia przenika go w najgłębszym tego słowa znaczeniu.
W książkach Wita Szostaka jest mnóstwo smutku. Jednak, jak zauważył Piotr Śliwiński, w tej prozie jest mnóstwo czułości. A pytania zadane cicho nie mają wprawiać nas w stan egzaltacji, one mogą nam się przydarzyć.
ADRIANNA PAŃCZAK
WIT SZOSTAK (ur. 1976) – pisarz, swoją karierę zaczynał jako autor obracający się w kręgu fantasy i realizmu magicznego, z czasem stał się twórcą przełamującym schematy gatunkowe. Z wykształcenia filozof, na co dzień nauczyciel akademicki. Dotychczas wydał m.in. powieści: „Wichry Smoczogór”, „Poszarpane granie” i zbiór opowiadań „Ględźby Ropucha”, trylogię krakowską: „Chochoły”, „Dumanowski” i „Fuga” oraz „Sto dni bez słońca, za którą był nominowany do Paszportu „Polityki”. Jego ostatnia książka to „Wróżenie z wnętrzności”. Mieszka w Krakowie.
Festiwal Fabuły dzień piąty: Fabuła bez kategorii. Wit Szostak. Prowadzenie: Piotr Śliwiński. Centrum Kultury ZAMEK 15.10.16. Zobacz także: FESTIWAL FABUŁY 2016 – PROGRAM